Preludium

Sytuacja po I Wojnie Światowej

11 listopada 1918 roku zakończyła się I wojna światowa. Wielka Wojna, jak ją wówczas nazywano, przyniosła śmierć dziesiątkom milionów ludzi a wielu dotychczasowym mocarstwom – zagładę. Jednocześnie na mapie Europy pojawiły się nowe państwa – wśród nich, odrodzona po 123 latach niewoli, Polska, która w 1795 roku utraciła niepodległość, a jej ziemie zajęły Prusy, Austria oraz Rosja. Jej sytuacja była jednak wielce skomplikowana – zarówno imperialne ambicje dotychczasowych zaborców, jak i niepodległościowe aspiracje innych narodów sprawiały, że młode państwo częstokroć musiało zbrojnie walczyć o swoje nowe granice.

Wojna oraz będące jej konsekwencjami bieda i zniszczenia sprawiły, że w wielu krajach społeczeństwa zaczęły sympatyzować z ruchami rewolucyjnymi. W listopadzie 1917 roku w Rosji wybuchła rewolucja. Bolszewicy, pod wodzą Włodzimierza Lenina, obalili dotychczasowe władze i rozpoczęli budowę pierwszego na świecie państwa komunistycznego. Nie zamierzali jednak ograniczać się tylko do Rosji – wyznawana przez nich ideologia zakładała wywołanie wszechświatowej rewolucji. W tym celu, z jednej strony, powołano Międzynarodówkę Komunistyczną czyli związek podlegających Rosjanom komunistycznych partii politycznych z całej Europy i mających realizować rosyjską politykę w swoich krajach, z drugiej strony zaś przygotowywano Armię Czerwoną do inwazji na zachód. Już wkrótce kolejne kraje stojące Rosji na drodze – Estonia, Łotwa, a przede wszystkim Polska, miały zostać zniszczone przez bolszewickie oddziały.

Państwem, w którym sympatie komunistyczne były nadzwyczaj silne, były Niemcy. Nie chciały one zaakceptować istnienia nowego państwa polskiego i konsekwentnie prowadziły antypolską politykę, prowadzącą do konfliktów zbrojnych o sporne ziemie Wielkopolski i Śląska. Dodatkowo Niemcy były wyniszczone przez wojnę, a wynikające z porażki upokorzenie i bieda były łatwym gruntem do wzrostu radykalnych ideologii. Doprowadziło to do wzrostu znaczenia komunistycznego Związku Spartakusa, który wywołał socjalistyczną rewolucję, oraz Komunistycznej Partii Niemiec.

Zachodnie granice Polski kształtowane były na mocy postanowień traktatu wersalskiego, natomiast granice wschodnie tworzone były nie przez polityków i dyplomatów, a przez armie poszczególnych państw, które na bezkresnych ziemiach Europy Wschodniej wytyczały nowe granice. Wycofujące się oddziały niemieckie pozostawiały wolną przestrzeń, która była przedmiotem zainteresowań wielu państw. Również Wojsko Polskie, a także mieszkająca na tym obszarze mniejszość polska, postanowiły wykorzystać sytuację i ukształtować ostateczne granice Rzeczpospolitej Polskiej.

W pierwszych dniach stycznia 1919 roku doszło do starć pomiędzy utworzoną przez polskich mieszkańców Wilna Samoobroną a komunistami. Starcie trwało kilka dni – zakończyło się zdobyciem miasta przez okoliczne oddziały Armii Czerwonej oraz wycofaniem się Polaków z miasta. Niedługo później, 13 lutego 1919 roku, idące na wschód niewielki oddział Wojska Polskiego natknął się niedaleko Berezy Kartuskiej (na dzisiejszej Białorusi) na oddział Armii Czerwonej. Doszło do potyczki, która zakończyła się polskim zwycięstwem, a jednocześnie była pierwszą bitwą wojny polsko-bolszewickiej.

Pierwsze starcia

W 1919 roku doszło do kilku potyczek pomiędzy siłami polskimi i bolszewickimi. Siłom polskim udało się zająć dwa ważne miasta – Wilno oraz Mińsk. Wojsko Polskie włączyło się też w wojnę łotewsko-bolszewicką i w styczniu 1920 roku siły polsko-łotewskie wspólnie wyzwoliły łotewski Dyneburg.

Przełomowe znaczenie dla losów wojny miała decyzja marszałka Józefa Piłsudskiego o wsparciu powstającej na wschodzie Ukrainy. Zawarł on w kwietniu 1920 roku sojusz z przywódcą Ukraińców Symonem Petlurą. Piłsudski wierzył, że istnienie Ukrainy będzie korzystne także dla Polski gdyż ta odgradzać będzie Polskę od Rosji.

25 kwietnia 1920 roku rozpoczęła się wyprawa kijowska – sprzymierzone siły polsko-ukraińskie ruszyły by wyzwolić stolicę Ukrainy spod władzy bolszewików. 7 maja miasto zostało wyzwolone, a dwa dni później odbyła się uroczysta defilada sprzymierzonych wojsk. Było to niezmiernie symboliczne biorąc pod uwagę, że rok wcześniej Polacy i Ukraińcy toczyli przeciw sobie zaciekłe walki o panowanie nad Lwowem.

Armia Czerwona ruszyła z ofensywą. Przeciwko Polsce wysłano ogromne siły bolszewickie, w tym osławioną 1. Armię Konną Siemiona Budionnego, znaną zarówno z mobilności, jak i okrucieństwa. Zgodnie z założeniami komunistycznych przywódców Armia Czerwona miała zdobyć Warszawę, następnie dostać się do Niemiec, połączyć z tamtejszymi rewolucjonistami i wspólnie pomaszerować na Zachód. 10 czerwca 1920 roku polscy żołnierze wycofali się z Kijowa, a w kierunku polskiej stolicy zaczęły zmierzać niezliczone oddziały bolszewików…

Preludium
Przewiń do góry